Obóz szkoleniowy (kurs P2) Łagów
J. Trześniowskie

18-30 Lipiec 2004
Klub GKP Asterina Gliwice


Lato w pełni!

Letni obóz klubu odbył się w Łagowie nad jeziorem Trześniowskim. To bardzo czyste i głębokie
jezioro polodowcowe swoim kształtem przypomina powyginanego węża. Praktycznie całkowicie
jest osłonięte lasem, jedynie południowy kraniec zdobi stary zamek Zakonu Joannitów,
inaczej zwanego Zakonem Maltańskim.


Stąd w herbie Łagowa krzyż maltański.

W trakcie obozu odbył się kurs na śrdni stopień nurkowy P2.
W kursie wzięli udział: Krzysiek, Leszek, Łukasz, Piotrek, Przemek i ja, czyli Zbyszek.
Mieliśmy też kursantkę na stopień podstawowy P1 - Kasię.

Szkolili nas instruktorzy klubowi: Kazik - szef wyszkolenia i Adam
oraz pomocnicy: Tadeusz i Jacek

Jezioro Trześniowskie (Ciecz),
leży na Pojezierzu Lubiskim
w Łagowskim Parku Krajobrazowym.

Na mapce zaznaczone są miejsca
w których nurkowaliśmy, oraz
ośrodek wypoczynkowy, będący
bazą wypadową.

Ośrodek jest usytuowany
praktycznie w mieście Łagów.
Nurkowania odbywały się, w
zależności od głębokości, koło
ośrodka nauczycielskiego,
tam zaliczaliśmy 10 i 20m.

Koło pensjonatu Kormoran
wykonywaliśmy ćwiczenia na 20m
oraz głębokie nurkowania
na 30 i 40m.

Najdalej wysunięte na północ
miejsce, to ścianka polodowcowa.
Obserwacje zboczy pokrytych
węglem brunatnym przyniosły
niezapomnane wrażenia.

* Dzień pierwszy *

Pierwsze chwile na biwaku

Pierwszy kontakt z wodą

Pierwsze znaleziska

Pierwsze wyjście z wody

Pierwsze wiosłowanie

Pierwszy relaks w pontonie

Pierwszy skok

Pierwsze zdjęcie zbiorowe. Od lewej:
Marcin, Agnieszka, Tadeusz,
Przemek i Bartek z żoną

* Dzień szósty *

Po porannym rozruchu - śniadanie

Odprawa i przygotowanie sprzętu

Płyniemy na "ściankę"!

Chyba nikogo nie zapomnieliśmy?

Przed nami ponad 4 km jeziora

Jacek w pełni zrelaksowany

Kasia skupiona przed ćwiczeniami

Kazik w drodze na miejsce ćwiczeń

Kasia trenuje wyważanie i...

...wspólne oddychanie z Krzysiem

Psychodeliczna zieleń jeziora

Lekcja podwodna, kto do tablicy?

Ok, ja będę pierwsza!

Zwiedzanie podwodnych łąk

Ujmująca radość po ćwiczeniach

Janka wyprowadza nas na szerokie wody

Piotrek i Kasia pełni wrażeń

Kazik wyraźnie zadowolony z wyprawy

* Dzień siódmy *

Piotrek przymierza nowego "suchacza"

W wodzie też jest fajnie!

Baczny obserwator fotoamator

Leszek, szpieg z Krainy Deszczowców

Zbiorowa prezentacja Klubu na obozie

Wypływamy na ściankę zaliczyć 40m

* Dzień ósmy *

Niedzielne popołudnie - Zbyszek pod wodą

Marcin z bliska

Tropimy szczupaka ukrytego w gęstwinie

Ciekawski szczupak przygląda się nam...

...a my w ukryciu podglądamy go

Jeszcze parę spojrzeń i czas wynurzyć się

Po nurkowaniu odmiana, trochę historii

To wnętrze wieży strzelniczej

* Dzień dziewiąty *

Nocne nurkowanie - asysta:
Piotrek, Zbyszek, Grażynka

W oparach mgły, w tajemniczym świetle
wynurza się Przemek

Po chwili wypływa drugi nurek - Łukasz

Łukasz dziwnie nam się przygląda

* Dzień dziesiąty *

Życie obozowe, "duży Fiat" w roli stołu

Kasia i Piotrek klarują sprzęt

Kolejne ćwiczenia, tym razem w deszczu

Towarzystwo międzynarodowe, z prawej Zsolt

Wypogodziło się, czas na kolejnego nurka

A teraz tylko spakować sprzęt i do obozu

* Dzień jedenasty *

Poranna rozpływka, woda zzzzimna

Ale po pływaniu jest już cieplutko

Przygotowania do głebokiego nurkowania

Kontrola sprzętu przed nurkiem na 40m

Piotr ubiera się do asekuracji

Po nurkowaniu odprężenie, Tadek i Zbyszek

Następna para - Piotrek i Krzysiek

Maskotka klubowa Gaja łypie wzrokiem

* Dzień dwunasty *

Kormoran, tu można zanurkować głęboko

Kasia zamienia nurkowanie na kolarstwo

Kolejne ćwiczenie, wynurzenie bez płetw

I po nurkowaniu, wszystko w porządku

Sprzątanie świata - no może tylko jeziora

Ubieramy sprzęt i wchodzimy do wody

Odbiór śmieci, ileż się tego uzbierało!

Satysfakcja ogromna i przyjemność pod wodą

Przygotowania do podwodnej sztafety

Grażynka też wystartowała w sztafecie

P.S. Jeśli masz uwagi to napisz. Oto adres: zjura@sownet.gliwice.pl